czwartek, 9 listopada 2017

SZYDEŁKOWE KOSZYKI - POMYSŁ NA PREZENT



Koszyków na moich blogu jest kilka. Tym razem też koszyki, ale w nieco innym wydaniu. Jedna z moich znajomych wpadła na pomysł abym zrobiła jej dwa koszyczki niezbyt duże.  Ona dokupi wsad - w tym wydaniu kosmetyki do kąpieli i będzie miała extra prezent dla dwóch Pań.  







Koszyki zrobione, wsad kupiony do tego troszkę wypełnienia i całość całkiem fajnie wygląda. Środek się zużyje a koszyczek zostanie.








W sumie święta niebawem może by tak komuś coś na prezent.....

Koszyki maja po 15 cm średnicy i ok 12 cm wysokości.  Kolor - lawenda.


poniedziałek, 6 listopada 2017

ZIMOWA CZAPA Z POMPONEM

Mamo zrób mi czapkę. No to zrobiłam. 
Słyszałam ostatnio jak ktoś  się zachwycał włóczką myboshi. Włóczka specjalnie przeznaczona na czapki. Gruba. Skład 30 % wełna 70% akryl. Kupiłam. Kolor wybrała córka.







No i zaczęłam robić  zwykłą prostą czapkę właśnie tak:

Przede wszystkim  trzeba  ustalić ile  musimy nabrać oczek na obwód głowy.  W tym celu  wykonujemy próbkę o szerokości 10 cm i sprawdzamy ile oczek się w niej mieści. Następnie korzystając z otrzymanego wyniku wyliczamy na zasadzie proporcji potrzebną liczbę oczek. 

obwód głowy w cm x ilość oczek / 10 .  

Pod uwagę należy jeszcze wziąć rozciągliwość włóczki i ściegu jakim zamierzamy robić czapkę.

Robienie próbki nie jest stratą czasu, unikamy w ten sposób niepotrzebnego prucia. 

U mnie  wyszło 64 oczka. 

Dalej do pożądanej przeze mnie wysokości przerabiam ściągacz  -

1 rząd  2 oczka prawe 2 oczka lewe
2 rząd  2 oczka lewe   2 oczka prawe

Po otrzymaniu właściwej wysokości kolejny rząd to same oczka prawe, następny same lewe kolejny oczka prawe.
Następne 8 rzędów to same oczka lewe.
Po przerobieniu 8 rzędów lewych dalej mamy rząd oczek prawych rząd oczek lewych, rząd oczek prawych i następnie 8 rzędów lewych. Tak robimy do uzyskania odpowiedniej wysokości czapki.

Następnie trzeba zacząć zdejmować oczka. Mamy ich 64 - dzieli się na 8, wiec przerabiamy 6 oczek i 2 oczka razem 6 oczek i 2 oczka razem. W następnym rzędzie przerabiamy 5 oczek i 2 oczka razem - całe okrążenie a w następnym okrążeniu  4 oczka i 2 oczka razem. 

Pozostałe oczka nawlekam na podwójną włóczkę mocno zaciągam zawiązuję i zszywam czapkę.  Następnie doszywam pompon.




Kilka zdań na temat włóczki. Mnie ta włóczka nie urzekła. Nie polecam jej przede wszystkim początkującym. Owszem jest gruba  i szybko widać efekt pracy, ale ma bardzo słaby splot przez co niteczki się rozdwajają i łatwo się gubią. 


 
 


środa, 9 sierpnia 2017

Na plażę i nie tylko... Torba w szydełkowym wydaniu

Sezon wakacyjny w pełni i jedna z moich znajomych potrzebowała czegoś pakownego na plażę....

Tym sposobem powstała szydełkowa torba  w trzech odcieniach szarości. Dosyć pakowna bo oprócz zwyczajnych babskich klamotów zmieści i ręcznik i klapki :) i coś do poczytania :).



Torba wykonana półsłupkami. Dno to prostokąt z 10 oczek łańcuszka długość wg uznania - u mnie ok. 45 cm. Następnie prostokąt obrabiamy dookoła półsłupkami - pamiętając o tym, że w pierwszym okrążeniu  narożnikach prostokąta (dna torebki) w jedno oczko wbijamy 3 półsłupki. Kolejne rzędy przerabiamy półsłupek w półsłupek aż do uzyskania wymaganej wysokości.

Rączki zrobiłam z liny bawełnianej o śr. 2 cm. Góra wykończona tym samym odcieniem sznurka co dno.





Efekt mnie zaskoczył aż nabrałam ochoty na następną .. tym razem może w odcieniach brązu....

Jeżeli interesują Cię moje prace napisz.

czwartek, 29 czerwca 2017

Koszyk w kolorowym wydaniu

Koszyk ale tym razem nie jednobarwny ale wykonany z wielokolorowego sznurka. Moim zdaniem ten kolorowy sznurek prezentuje się całkiem nieźle i pasuje do każdego wnętrza.   Drewniany guzik dopełnił całości.



Koszyk wykonany półsłupkmi nawijanymi. 




 Jeżeli interesują Cię moje prace napisz :)

poniedziałek, 12 czerwca 2017

PODUCHA W PASKI

Czy poduszka musi być jednolita. Moim zdaniem nie. Granatowo różowe pasy na poduszce prezentują się całkiem fajnie. Poducha wykonana tym razem na szydełku samymi słupkami. Materiał w moim przypadku tradycyjny sznurek bawełniany 5 mm. A Wam jak się podoba?





Jeżeli interesują Was moje prace zapraszam do kontaktu :)

środa, 17 maja 2017

SZNURKOWA SOWA :)

Tym razem na prośbę mojej córki wydziergałam sowę ze sznurka.  Oczywiście nie jest tak mięciutka jak zabawki wykonane na szydełku z innych włóczek , ale za to jaka wytrzymała no i te gabaryty..... 





Córka zachwycona nowa maskotką. 








A sowie czasami zdarza się zastąpić podusię :)




poniedziałek, 8 maja 2017

Ekspresowe serniczki truskawkowe

Te serniczki naprawdę robi się w ekspresowym tempie. I najważniejsze  zawsze wychodzą i smakują wybornie.





Składniki:

15 herbatników
100 g masła
500 g sera mielonego do serników
2 jajka
1 laska wanilii
6 łyżek cukru pudru
2 łyżki maki pszennej 
ok. 15 truskawek  lub innych owoców ( np. maliny -  maliny są mniejsze więc odpowiednio więcej )

Przygotowanie.

Masło rozpuścić w rondelku na małym ogniu. Herbatniki drobno pokruszyć dodać. Do rozdrobnionych herbatników dodać rozpuszczone masło i wymieszać.  Tak powstałą masę włożyć do foremek na mufiny ( ok. 12- 15 szt). - generalnie na jedną foremkę łyżka masy - dobrze ugnieść. Foremki wstawić na chwilę do lodówki.

Ser, jajka, mąkę i cukier włożyć do miski. Wanilię przekroić nożykiem, wydrążyć ziarenka dodać je do miski. Całość wymieszać dobrze mikserem. Foremki wyjąć z lodówki. Do każdej nałożyć po łyżce masy serowej. Następnie włożyć 1-2 truskawki ( zależnie od wielkości) i przykryć kolejną warstwą masy.

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Serniczki piec ok. 25-30 min.



Po upieczeniu pozostawić w foremkach do całkowitego wystygnięcia - aby dobrze się wyjmowały.
Można podawać z sosem truskawkowym.
Smacznego :) 



środa, 19 kwietnia 2017

Mazurek czekoladowy bez mąki

Pyszności.....  Po raz pierwszy piekłam go na Święta Wielkanocne i już wiem że zagości na długo w moim menu 







Składniki:

Ciasto:

6 jaj
80 gram cukru
200 g gorzkiej czekolady  (moja miała 70% kakao)
50 gram masła


Krem czekoladowy (ganasz czekoladowy)

200 ml śmietanki 30% UHT
200 g czekolady gorzkiej
2 łyżki miodu
2 łyżki miękkiego masła
opcjonalnie 20 ml whisky lub likieru ( ja nie dodawałam)

dżem z czarnej porzeczki

Przygotowanie

Ciasto:
W garnku rozpuszczamy masło i dodajemy pokruszoną czekoladę - całość podgrzewamy do momentu rozpuszczenia się czekolady. Białka ubijamy na sztywną pianę - podczas ubijania stopniowo dodajemy cukier. Do ubitej piany dodajemy żółtka dokładnie mieszamy oraz stopniowo dodajemy rozpuszczoną czekoladę z masłem. Całość delikatnie mieszamy. Blaszkę (dużą np. 45 x 35 cm  -placek będziemy dzielić na 4 równe części;) wykładamy papierem do pieczenia - możemy delikatnie posmarować masłem. Masę wylewamy równomiernie na blaszkę. Pieczemy ok. 15 min w temp. 190 stopni. Następnie ciasto odstawiamy do wystygnięcia. Po ostygnięciu dzielimy go na 4 równe części. (trzeba to robić delikatnie i po ostygnięciu bo placek się kruszy)

Krem:

Śmietankę zagotowujemy z miodem. do śmietanki dodajemy pokruszoną czekoladę i podgrzewamy do rozpuszczenia się czekolady. Mieszając dodajemy miękkie masło i opcjonalnie likier.  Masę przelewamy do miseczki i odstawiamy do momentu uzyskania konsystencji miękkiego masła. 


Pierwszą cześć ciasta smarujemy dżemem z czarnej porzeczki i przykrywamy kolejną i smarujemy masą czekoladową. Nakładamy kolejną warstwę ciasta i smarujemy masą i przykrywamy ostatnią warstwą.  Wyrównujemy brzegi ciasta i całość smarujemy pozostałą masą. Wierzch mazurka możemy ozdobić bakaliami.

Całość wstawiamy do lodówki na ok 30 min.

Smacznego :)





środa, 1 marca 2017

Idzie wiosna ....więc czas na podkładki pod kubki w wiosennych kolorach

Idzie wiosna, słoneczko mocniej świeci, wszystko budzi się do życia. Ech już nie mogę się doczekać.

Zatem zrobiłam kilka podkładek pod kubek w wiosennych radosnych kolorach :)
Podkładki są bardzo proste w wykonaniu i myślę że każda początkująca osoba na drutach czy na szydełku poradzi sobie z wydzierganiem swoich.










Nie ma to jak poranek z kubkiem gorącej kawy w miłym otoczeniu.

sobota, 25 lutego 2017

Dywanik pomarańczowo -brązowy

Ot mnie naszło. Trochę kółek w różnych rozmiarach połączonych w jedną całość. I mam mały dywanik.


Początkowo miały być podkładki... ale dywanik moim zdaniem też się nieźle prezentuje.




poniedziałek, 6 lutego 2017

Szary koszyk

Kolejny koszyk z szarego sznurka z czerwoną wstążeczką i kwadratową podstawą. Tym razem powędruje na babskie drobiazgi do łazienki. 




niedziela, 5 lutego 2017

Grahamki

Domowe, świeże i  chrupiące.... mniam....bułeczki grahamki. Przepis jest bardzo łatwy i prosty. U mnie znikają w mgnieniu oka ;)

Składniki na 9 -10 dużych bułek.

600 gram mąki pszennej typu graham,
300 gram mąki pszennej białej (poznańska, wrocławska itp.),
2 opakowania drożdży suszonych (14 gram),
500 ml ciepłej (ale nie gorącej) wody,
4 łyżki oleju,
1 łyżka cukru,
1 łyżka soli,

Wszystkie składniki należy włożyć do miski i wyrobić z nich ciasto - będzie lekko klejące. Po wyrobieniu przykryć ściereczką i  odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.  Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Po wyrośnięciu lekko natłuszczonymi dłońmi formować kulki i układać je (lekko spłaszczając) na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Po uformowaniu bułek należy je jeszcze zostawić przez jakiś czas aby ponownie wyrosły - ok. 15 - 30 min. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez ok. 30 min. Po wyjęciu z piekarnika wierzch bułeczek należy posmarować zimną wodą  - ten zabieg pozwoli uzyskać chrupiącą skórkę.









Smacznego :) 

czwartek, 26 stycznia 2017

PODUCHA ECRI

Kolejna poduszka w moim wydaniu tym razem w kolorze ecri. Poducha robiona na specjalne zamówienie :)





Do jej zrobienia zużyłam ponad 200 m sznurka.

czwartek, 19 stycznia 2017

Zakochany ślimak

Któregoś dnia kupiłam gazetę z amigurumi. Ot tak żeby zobaczyć ewentualnie poćwiczyć, poznać itd... Nigdy nie robiłam zabawek na szydełku.  Gazeta wpadła w ręce mojej córki no i się zaczęło.... zrób mi mamo.......i po kolei wszystkie zabawki umieszczone w gazecie zostały wymienione. A ja nawet nici nie miałam odpowiednich.... Ale przecież mam sznurek....
I tak oto powstał mój pierwszy zakochany ślimak.... zrobiony ze sznurka. Oczywiście jest pełen niedociągnięć zwłaszcza głowa... ale najważniejsze że córcia zadowolona. A ja już wiem jak uniknąć błędów następnym razem. Ślimak jest gigantycznych rozmiarów... 50 cm x 50 cm. (w oryginale ma ok. 13 cm). Służy jako poducha i maskotka. 





Zużyłam na niego ponad 300 metrów sznurka. Do wypchania posłużyłam się wypełnieniem z poduszek dekoracyjnych ( w sumie zawartość 3 poduszek siedzi w ślimaku). Nie jest lekki ... no ale coś za coś...